Gra jest świetna i niezwykle dopracowana – mieszkańcy miast, po których będziemy się poruszali, reagują na nasze poczynania. Jeżeli kogoś popchniemy lub na niego wpadniemy, to usłyszymy kilka niemiłych słów, natomiast jeżeli zabijemy niewinnego mieszkańca możemy być pewni, że ktoś wezwie straż.
Wtedy jednak można spróbować wtopić się w tłum lub skorzystać z dachów, dzięki którym ucieczka zawsze jest efektywna i efektowna.
Zobacz również: Tydzień z grą Assassin’s Creed – następca Prince of Persia
Sterowanie w grze Assassin’s Creed
Na uznanie zasługuje to, w jaki sposób twórcy gry dopracowali system sterowania postacią. Za pomocą kilku klawiszy oraz myszki można robić bardzo widowiskowe akrobacje. Te same klawisze, dzięki którym skaczemy po dachach lub wspinamy się po ścianach, służą również do podrzynania gardeł bądź blokowania ataków przeciwników, więc można szybko opanować podstawy i delektować się grą. Życie bohatera regeneruje się automatycznie, więc nawet jeżeli spadniemy z dużej wysokości lub odniesiemy obrażenia w walce, to wystarczy chwilę poczekać, a pasek życia zostanie odnowiony.
Uzbrojenie Altaira
Bohater posiada jednoręczny miecz, nóż, noże do rzucania oraz specjalny sztylet, który doskonale sprawdza się podczas eliminowania celów.
Chociaż po pewnym czasie można dojść do wniosku, że zabawa jest bardzo wtórna, to jednak trudno jest oderwać się od gry. Wynika to z tego, że Assassin’s Creed jest bardzo dopracowany i z przyjemnością można oglądać akrobacje, które nieustannie wykonuje bohater gry, nawet jeżeli musimy po raz setny wspiąć się na punkt obserwacyjny lub uratować mieszkańca przed niedobrą strażą.
Gra idealna?
Niestety, Assassin’s Creed nie jest pozbawiony wad. Jedną z największych jest to, że chociaż można skrupulatnie prowadzić śledztwo i mocno się natrudzić, aby zlikwidować cel bez rzucania się w oczy miejscowej ludności, to jednak równie dobrze można iść do celu jak taran i wyrznąć wszystkich, którzy staną nam na drodze. W przeciwieństwie do gier z serii Hitman, w Assassin’s Creed nie ma żadnych ocen wykonanych misji, więc gracz traci motywację do pozostawania w cieniu.
Drugą wadą są zbyt łatwe pojedynki. Wystarczy opanować kontratak i w zasadzie można mierzyć się z każdym, nawet jeżeli przeciwników będzie kilku, a my będziemy posiadali resztkę zdrowia. Przy odrobinie szczęścia i szybkim wciskaniu lewego przycisku myszy można przejść grę bez potrzeby wczytywania zapisów gry (które tworzone są automatycznie).
Trzecią wadą jest to, że strażnicy zbyt dobrze poruszają się po dachach. Skaczą po nich równie dobrze jak bohater, co jest trochę nielogiczne.
Ostatnią, ale wcale nie najmniejszą, wadą gry jest wymieszanie starożytności ze współczesnością. Dodanie tej niezwykłej maszyny, dzięki której zwyczajny chłopak może bawić się w asasyna, strasznie psuje klimat gry. Ktoś może stwierdzić, że dzięki temu fabuła jest bardziej rozbudowana i zaskakująca, ale lepiej by było, gdyby twórcy ograniczyli ją do czasów III wyprawy krzyżowej.
Podobne artykuły :
Wykorzystaj Minecraft gift code generator i ciesz się większymi możliwościami.