Krzysztof Bielecki – autor książki „Defekt Pamięci” – skorzystał z bardzo sprytnego pomysłu, który można streścić w dwóch słowach: trzeba pisać.
Podczas lektury możemy odnieść wrażenie, że autor miał do czynienia z różnymi akcjami, w których chodzi o to, że każdy próbuje pisać. Nie chodzi tam o jakość, tylko o regularność i nieprzerwane zapełnianie wolnego miejsca literami – takie właśnie zadanie otrzymuje bohater powieści „Defekt pamięci”.
Fabuła przedstawia się następująco: Kool Autobee znajduje w swoim mieszkaniu wiadomość, z której wynika, że musi zacząć pisać. Nie ważne co, nie ważne w jaki sposób – chodzi o codzienne zapełnianie dwóch stron tekstu, gdyż w przeciwnym razie dojdzie do tragedii. Z tym niestety wiążę się największy minus publikacji, gdyż bohater książki niejednokrotnie pisze, że nie ma o czym pisać, a to może zniechęcić niektórych czytelników do dalszej lektury.
Lepiej jednak nie odkładać jej na półkę, gdyż powieść czyta się z wielką przyjemnością, a chociaż początkowo niektóre wątki wydają się nie mieć większego sensu, to zakończenie książki nie pozostawia żadnych wątpliwości – wszystko jest na swoim miejscu. W tym miejscu należy dodać, że samo zakończenie jest bardzo dobre i zaskakujące.
Oprócz wspomnianego wcześniej narzekania na brak tematu, można przyczepić się tylko do jednej rzeczy. Są nią egzotyczne imiona bohaterów, jakich raczej czytelnik nie spodziewa się po książce polskiego autora, której akcja dzieje się w Polsce. Możliwe, że jest to specjalny zabieg pisarza, ale zwyczajne imiona byłyby po prostu lepsze.
Nie ma jednak co narzekać, gdyż „Defekt pamięci” to zaskakująca powieść, która nie rozczaruje nawet wymagających czytelników. Dodatkowe brawa należą się autorowi, który z powodzeniem wydaje swoje książki bez żadnego wsparcia ze strony liczących się wydawnictw.
Defekt pamięci
Krzysztof Bielecki
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 154
Cena: 29,99 zł
Lubisz czytać? Najlepsza strona z ebookami w sieci czeka na Ciebie! Wszystkie najciekawsze nowości wydawnicze w jednym miejscu.
Dodaj komentarz