Panowie Keith Fulton i Louis Pepe stworzyli wyjątkowy dokument, który spodoba się nie tylko fanom świetnego Terry’ego Gilliama, ale też wszystkim, którzy chcieliby lepiej poznać magiczny świat kina z dwóch różnych stron kamery.
Film o (nie)robieniu filmu
Tytuł „Zagubiony w La Manchy” („Lost in La Mancha”) jest jednym z najlepiej dobranych tytułów, gdyż doskonale oddaje najważniejsze przesłanie dokumentu. Zagubionym nie jest jednak Don Kichot, ale wspomniany Gilliam, który pomimo wielu przeciwności próbuje zrealizować ten pechowy film, jakim jest zekranizowanie przygód Rycerza Smętnego Oblicza – literackiego bohatera zwanego również Don Kichotem.
Zobacz również: Parnassus – człowiek, który oszukał diabła
Reżyser zagubił się podczas kręcenia filmu „The Man Who Killed Don Quixote”, w którym zagrało wielu znanych i uznanych aktorów: główną rolę otrzymał Jonny Depp, przy czym nie była to rola Don Kichota. Tego bowiem zagrał Jean Rochefort. Prace nad tym filmem reżyser zaczął już na początku lat 90-tych, natomiast jego realizacja zaczęła się w 2000 roku. Od samego początku nad filmowcami krążyło jakieś fatum, przez które budżet filmu był niewystarczający i występowały liczne trudności ze sprowadzeniem aktorów na plan. Jeżeli już piszemy o budżecie, to warto również wspomnieć, że 32 miliony dolarów przeznaczone na realizację filmu swojego życia Gilliam zdobył w Europie, dzięki czemu film jest najdroższą produkcją Starego Kontynentu, szczególnie wśród tych, które nie zostały ukończone.
Fabuła The Man Who Killed Don Quixote
Autorem scenariusza nieukończonego filmu został Tony Grisoni. Stworzył on historię, w której młody urzędnik cofa się w czasie do XVI wiecznej Hiszpanii i spotyka zakręconego Don Kichota. Ten natomiast bierze go za swojego giermka. Gdyby obraz Gilliama został ukończony, na pewno byłby jednym z jego najlepszych filmów. Niestety, stało się inaczej, przez co widz zainteresowany tym, jak mogłaby wyglądać ta ekranizacja może jedynie sięgnąć po dokument „Zagubiony w La Manchy”, który jest bardzo ciekawy i na pewno zainteresuje widzów w większym stopniu niż typowy making-of.
Filmowcy kontra Cervantes
Autorem słynnej powieści „Przemyślny szlachcic Don Kichote z Manczy” jest Miguel de Cervantes y Saavedra i niewiadomo dlaczego, ale jego twórczość jak na razie przerastała wszystkich filmowców. Już sam Orson Welles próbował zekranizować Don Kichota i nie była to jedyna osoba, która nie sprostała zadaniu.
Wydanie DVD
Za polskie wydanie „Zagubionego w La Manchy” odpowiada 9th Plan. Ponieważ jest to bardzo specyficzny film, trudno oczekiwać jakichkolwiek dodatków. Za jedyną wadę można natomiast uznać brak polskich napisów, ale zawsze można obejrzeć film z polskim lektorem, przy czym musimy zadowolić się dźwiękiem 2.0.
Zagubiony w La Manchy
Keith Fulton, Louis Pepe
9th Plan
Czas trwania: 89 minut
Obraz: 4:3
Dźwięk: angielski (Dolby Digital 2.0), polski (Dolby Digital 2.0)
Parę lat temu widziałem ten film z dziewczyną i byłem zaskoczony, że taki doświadczony i ceniony reżyser może mieć tyle problemów, szczególnie że pojawiły się one już na samym początku prac nad filmem. Dokument jest jednak jednym z lepszych, jakie widziałem – a trochę ich obejrzałem, bo studiuję w szkole filmowej. Polecam go wszystkim kinomaniakom, nawet jeżeli filmy Gilliama do nich nie przemawiają. Zawsze będą mogli cieszyć się z niepowodzeń tego wyjątkowego reżysera.