World of Warcraft, czyli król jest tylko jeden – część 2

Skoro ustaliliśmy już, że World of Warcraft cieszy się olbrzymią popularnością, to warto jeszcze znaleźć uzasadnienie dla takiego stanu rzeczy.

Klasy, rasy i profesje

Odpowiedzi jest pewnie wiele. Pierwszą z nich jest zapewne ogromna swoboda i wiele możliwości. W WoWie, możemy zostać kowalem, zaklinaczem, tudzież górnikiem czy zbieraczem ziół, a to jedne z wielu możliwości. Jeżeli nie odnajdziemy się w tego typu profesjach, zawsze możemy oddać się przemierzaniu świata wirtualnego i odkrywaniu jego sekretów (co wcale nie jest takie proste, ponieważ ogrom stworzonego uniwersum poraża, a dbałość o szczegóły oraz dodatkowe smaczki pojawiające się na naszej drodze dodają zabawie uroku).

Zobacz również: World of Warcraft, czyli król jest tylko jeden – część 1

Kolejnym plusem jest ilość klas dostępnych na początku gry: paladin, mage, warlock, rouge, warrior, priest, hunter, shaman, druid oraz prestiżowa klasa death knigh (odblokowana dopiero w momencie osiągnięcia poziomu 55 inną postacią). Daje nam to dużą swobodę wyboru drogi jaką podążymy w grze. W dodatku ta różnorodność rasowa! Każda z frakcji ma dostęp do kilku ras opowiadających się po obu stronach odwiecznego konfliktu. Horda korzysta z usług orków, trolli, taurenów, nieumarłych, krwawych elfów oraz goblinów, natomiast Przymierze zasila swoje oddziały ludźmi, krasnoludami, nocnymi elfami, gnomami, kosmiczną rasą dranei oraz worgenami.

Gracz kontra środowisko

Aspekt PvE (z ang. gracz kontra środowisko) jest najlepiej rozwiniętym z jakim do tej pory spotkaliśmy się w grach typu MMORPG, a wraz z każdym dodatkiem dostajemy mnóstwo 5-cioosobowych dungeonów dla szukających mniejszej rozrywki graczy jak i kilka raidów, do których dostęp mają wyłącznie grupy 10 lub 25-cioosobowe, co jest już nie lada wyzwaniem, ponieważ samo koordynowanie takiej ilości graczy jest niesamowicie trudne (ciekawostką jest fakt, że w pierwotnej wersji gry były trzy instancje 40-ścioosobowe, co może przysporzyć bólu głowy).

Minusem gry – wbrew opiniom niektórych graczy – jest zbyt mały balans poszczególnych klas w systemie walk PvP (czyli gracz kontra gracz). Zły balans sprawia, że niektóre postacie nie mają szans w potyczkach z innymi klasami, co powoduje niekiedy irytację wśród graczy. Skoro mówimy o systemie PvP wspomnieć należy jednak o dużej ilości rozgrywek w tym systemie i mnóstwie battlegroudnów, czyli miejsc na których toczą się wojny frakcyjne Hordy z Przymierzem. To wszystko sprawia, że nigdy nie czujemy się znudzeni. Są także walki na arenie dla najwytrwalszych graczy w systemie 2v2, 3v3 i 5v5. Dla malkonentów pozostaje jeszcze World PvP czyli możliwość przeprowadzania ataków na miasta przeciwnych frakcji lub atakowania innych graczy.

Muzyka w grze zasługuje na pochwałę. Zależnie od krainy w której przebywamy, instancji w której się znajdujemy bądź też doniosłości momentu w grze, nasze uszy zostają raczone odpowiednimi dźwiękami dobywającymi się z głośników. Nie powinien się znaleźć nikt kto narzeka na brak odpowiedniej muzyki w WoWie. Kolejną częścią opisu gry jest grafika, a właściwie jej mały poziom zróżnicowania między pierwotną wersją gry, a obecną częścią. Ma to swoje zalety ponieważ nie zmusza nas do ciągłego zmieniania naszego sprzętu, jednakże blokuje nam to możliwości aktualne wizualne, które na pewno – gdyby tylko wykorzystano wszystkie możliwości nowych kart graficznych – dodałyby grze większego uroku.

Ile kosztuje granie w World of Warcraft?

Minusem gry jest ciągłość płacenia za możliwość gry. Niestety – granie w World of Warcraft kosztuje. A jest to wydatek, jak na przeciętnego gracza w Polsce, dosyć sowity. Oczywiście lepiej wydać sumę 80 za dwa miesiące gry niż przeznaczyć je np. na używki. Niestety, prepaid to nie jedyny wydatek związany z gra, gdyż każdorazowo należy zapłacić za każdy dodatek gry. Tak więc za podstawową wersję – 40 zł, TBC – 20 zł, WOTKL oraz CATA po 66 zł każdy. Wbrew pozorom nie jest to tania rozrywka.

Podsumowując, mimo kilku wad oraz dosyć uciążliwego systemu płatności, World of Warcraft zasługuje na miano najlepszej gry MMORPG w historii. Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, że jeszcze dużo czasu minie zanim król zostanie zdetronizowany, a biznesmeni (bo obecnie do takiej kategorii należy zaliczyć twórców tej produkcji) z zespołu Blizzarda mogą spać spokojnie i dalej odcinać kupony od tego wspaniałego produktu dla mas.

Wykorzystaj Minecraft gift code generator i ciesz się większymi możliwościami.