Już niedługo, w dniach od 25 do 29 września, odbędzie się Warszawski Festiwal Skrzyżowanie Kultur.
Festiwal ten odbywa się co roku, a zainicjowany został w 2005 przez władze Warszawy. Przez ostatnich sześć lat na scenie festiwalu wystąpiło ponad 150 artystów z ponad 50 krajów. Celem festiwalu i jego głównym założeniem jest propagowanie kultury z całego świata. Organizatorzy chcą pokazać, że współczesny świat jest otwarty i chce poznawać kulturową różnorodność, poszukiwać jej i uczyć się.
Dzisiejszy festiwal to już wydarzenie znane i oczekiwane, mające własnych miłośników. W tym roku zapowiada się bardzo interesująco albowiem organizatorzy sprowadzili wiele gwiazd.
25 września festiwal otworzy program Sounds Like Poland, w ramach którego będzie można zobaczyć występy wielu polskich muzyków. Ponadto będzie można posłuchać debaty na temat pozycji polskich artystów na światowym rynku muzycznym.
Drugi dzień festiwalu będzie poświęcony tradycjom muzycznym i będzie nosił tytuł: “Strażnicy tradycji”. Tego dnia będzie można zobaczyć bardzo ciekawy występ Danyela Waro. Ten legendarny muzyk i poeta zaśpiewa w języku kreolskim, a jego piosenki będą mówić o rasizmie, wolności, polityce i kulturze.
27 września na scenie pojawią się “Mistrzowie i szamani”, a wśród nich maoryscy tancerze haka z Nowej Zelandii, flecista z Sycylii, bębniarz z Irlandii, śpiewaczki gardłowe z Kanady, suficki wokalista z Dżerby. Cały wieczór ukoronuje występ grupy Lindigo z Reunionu, która zaprezentuje taneczna i funkowa wersję maloya.
Sobota to spotkanie z prawdziwymi diwami. “Królowa rytmu” wystąpi na scenie niejedna, albowiem będzie można zobaczyć Moana Maniapoto i Calypso Rose. Dwa wielkie talenty, energia i niewyobrażalna pasja do muzyki.
Na zakończenie festiwalu będzie można usłyszeć “Głos czarnych Karaibów” – koncert Aurelio Martineza i zespołu The Garifuna Collective. Ten dzień będzie poświęcony popularyzacji kultury Garifunów wywodzących się z Afryki.
Jak widać Warszawski Festiwal Skrzyżowanie Kultur zapowiada się w tym roku niezwykle ciekawie a zatem warto sobie wrześniowy weekend zostawić na spotkanie z nim.
Dodaj komentarz