Co do tego, że zostanie nakręcona trzecia część pełnego wybuchów cyklu “Niezniszczalni” nikt zapewne nie miał wątpliwości.
Wiele radości w drugim epizodzie sprawiło fanom kina akcji lat osiemdziesiątych pojawienie się na planie samego Chucka Norrisa. Obok dowodzącego drużyną Sylvestra Stallone’a i Arnolda Schwarzeneggera, był to najważniejszy spośród herosów kina akcji. Po premierze drugiego filmu zaczęto wywierać na producentach i na samym Stallone (który jest pomysłodawcą cyklu) presję dotyczącą zatrudnienia przy kolejnym filmie gwiazdora kina karate, Stevena Seagala. Stallone oświadczył wówczas, że rozmowy z Seagalem były już prowadzone, ale nie udało im się dojść do porozumienia. Prawdopodobnie chodziło o sprawy finansowe.
Najnowsze informacje pozwalają jednak optymistycznie patrzeć w przyszłość. Choć nie są to jeszcze oficjalnie potwierdzone informacje, wiele wskazuje na to, że na planie “Niezniszczalnych 3” zobaczymy jednak bohatera takich kultowych filmów jak “Nico”, “Liberator” czy “Na zabójczej ziemi”.
Warto zauważyć, że Steven Seagal nie narzeka na brak pracy. Ledwie w zeszłym roku skończył zdjęcia do serialu “True Justice”, a już wkrótce pojawi się jego najnowszy film, zatytułowany “Force of Execution”.
Autorem tekstu jest Rafał Chojnacki
Dodaj komentarz