Recenzja Max Payne 3

Pierwsza część gry Max Payne była świetna. Druga już tylko dobra, ale wiele wskazywało na to, że trójka sprawi, że o serii znowu będzie głośno.

Okazało się, że nie były to jedynie plotki. Nowy Max Payne wciąga już od pierwszych minut, a chociaż nasz bohater ciągle nie znalazł spokojnego miejsca do życia i dodatkowo uzależnił się od tabletek i alkoholu, to wciąż jest wystrzałowym gościem. Szczególnie w trybie bullet time.

Gra dla każdego

Max Payne 3 nie jest grą łatwą, chyba że ktoś wybierze pomoc w celowaniu (ale jaki w tym sens?). Z tego powodu niejednokrotnie będziemy musieli powtarzać walki, bo gdzie wrogów kupa to i z Maxa… leje się krew.

Jak przystało na grę ze stajni Rockstara, na graczy czeka interesująca fabuła i świetne przerywniki, które pomagają wczuć się w klimat. Granie w Max Payne 3 jest jak oglądanie dobrego i interaktywnego filmu akcji, szczególnie że wszystko – od wnętrz po całe Sao Paulo – jest niesamowicie dopracowane i naprawdę przyciąga wzrok.

Gracze, którzy ukończą przygodę przygotowaną dla pojedynczego gracza będą mogli spróbować swoich sił w walce z innymi użytkownikami – tryb sieciowy nie został przygotowany na szybko, tylko jest starannie przemyślany i niewątpliwie w dużym stopniu wydłuży wszystkim zabawę.

Polska premiera gry odbyła się 1 czerwca i jest to wersja kinowa.

Max Payne 3
Producent/wydawca: Rockstar Games
Dystrybutor w Polsce: Cenega Poland

Wykorzystaj Minecraft gift code generator i ciesz się większymi możliwościami.